wtorek, 31 lipca 2012

Małe co nieco po urlopowej przerwie

Dawno  mnie tutaj  nie było, ponieważ cieszyłam się wolnym czasem na Krymie :) Spełniły się moje marzenia zobaczenia tego niezwykłego miejsca na ziemi. Na wyjeździe, wśród pięknych gór tonących majestatycznie w błękicie morskiej wody zmagazynowałam tyle energii i wewnętrznej radości, że aż chce mi  się zabrać do pracy. 
Dziś spod igiełki wychodziły poduszkowe kompleciki. Jedne romantyczne...

... inne wiosenne...

a jeszcze inne wytworne :)

Każdy zestaw składa się z dwóch poduszek wykonanych z tej samej serii tkanin. 



Wszystkie czekają na swoich nowych właścicieli, którzy po strudzonym dniu wygodnie się na nich ułożą, by oddać się w pełni relaksowi :)

piątek, 6 lipca 2012

Baby cards czyli tęczą malowane

Ostatnimi czasy nieźle się bawiłam, ponieważ poproszono mnie o karteczki-podziękowania dla gości obecnych przy  chrzcie świętym. Radoś moja była tym większa, że ostatnio znalazłam ładne, pastelowe kartki. Wyniki mojej pracy są takie:


Kolory w rzeczywistości  są dużo ładniejsze. 
Wykonałam też kartkę dla pewnego młodego gentelmena, który kończył właśnie 6 lat. 
Kartka prezentowała się tak:


Aj, jak kolorowo!



Już jej niosą suknię z welonem...

Nastały wakacje! Hura! Hura Hura! Dzięki temu wreszcie znalazłam chwilę, by pochwalić się swoimi wytworami. A było tego w czerwcu baaardzo dużo. Niestety niektórych nie zdążyłam nawet w pośpiechu uwiecznić :( No cóż... Życie tak szybko gna...
Poniżej zamieszczam karteczki ślubne. Jedne są bardziej tradycyjne:




inne zaś odrobinę szalone:





Jedna z kolei dla przyjaciół mojej koleżanki pojechała na lawendowe pola w Anglii :)

Lubię takie klimaty. Mam nadzieję, że adresaci tych karteczek też :)