Temat świąt wielkanocnych wciąż krąży po mojej głowie. Codziennie siadam, szperam w książkach, internecie i ... uczę się. Chciałabym znowu zrobić coś nowego (w rozumieniu: nowego dla mnie). Udało mi się już zrobić kilka jajek wielkanocnych metodą reliefu i postarzania. Efekt daleki jeszcze do ideału, ale cieszy mnie niezmiernie.
Wykorzystałam też technikę filcowania zdobiąc w ten sposób styropianowe jajka.
Nie zapomniałam oczywiście o decoupage'u, dzięki któremu powstało kilka kolorowych jajeczek na patyczku.
Przepraszam za jakość zdjęć, ale fotografia nie jest moją mocną stroną :) Liczę na komentarze i pozdrawiam :)