sobota, 4 lutego 2012

Kartkowo-zaproszeniowo

Cały wczorajszy wolny czas poświęciłam na nadrobienie kartkowych zaległości. Obiecałam kilku moim znajomym zaproszenia i  kartki okolicznościowe licząc, że zrobię je w czasie ferii zimowych. Niestety ( a może hurrrra!) ferie minęły mi wyjazdowo i na karteczki czasu już nie wystarczyło. Musiałam zatem sprężyć energię teraz i co nieco stworzyć. Tym razem miałam - ku mojej uciesze - niezwykłego pomocnika. Był nim mój tata, który z wielkim zaangażowaniem wycinał mi kwiatki. Zrobił ich całe mnóstwo i dzięki temu praca poszła wyjątkowo sprawnie. 
W pierwszej kolejności powstały zaproszenia na 40 urodziny...




...a później bardzo podobne na 80 urodziny :)






Na koniec kartki urodzinowe dla pewnego 40-latka :)




Jak widać polubiły mnie "okrągłe rocznice". 
Teraz zasiadam do maszyny do szycia, by powołać do życia szmaciane lalki. Będą to lalki niezwykle, bo dzięki nim razem z dziećmi w szkole zbierzemy pieniądze dla biednych maluchów z różnych zakątków świata, objętych opieką  UNICEFu. Moje świetliczaki stworzą dla lalek stroje i fryzury. Czuję, że zabawa będzie przednia. Tymczasem do zobaczenia!